Po raz trzydziesty zobaczymy ciekawy turniej rozgrywany w hiszpańskim mieście Leon. W czterosobowym zestawie zawodników znaleźli się Vishy Anand, Wesley So, reprezentant gospodarzy Jaime Santos, a czwartym zawodnikiem jest nie kto inny, jak nasz Jan-Krzysztof Duda.
Turniej ten rozgrywany jest systemem pucharowym, w którym rozstawienie Anand i So wybierają sobie rywali półfinałowych. Za to dobrani rywale wybiorą kolor pierwszej partii. Następnie rozegrany zostanie 4-partiowy mecz w każdej parze, a następnie finał. Tempo gry to 20 minut + 10 sekund za każde posunięcie na zawodnika. Ewentualne dogrywki rozegrane zostaną tempem 5’+3” na zawodnika, a gdy i one nie wyłonią zwycięzcy, to zobaczymy Armaggedon.
Pierwszy pojedynek rozegrany zostanie 7 lipca, drugi 8 lipca, a finał 9 lipca. 10 lipca Jan-Krzysztof Duda rozegra jeszcze symultanę.
Anand wygrał ten turniej 9-krotnie, a oprócz niego zwycięzcami byli tacy zawodnicy, jak Gary Kasparow, Magnus Carlsen, Vesselin Topalov, Vladimir Kramnik, czy Yi Wei.
Transmisja
W półfinale Jan-Krzysztof Duda zmierzy się w piątek z Wesley’em So, a dzień później Vishi Anand spotka się z Jaime Santosem.
Fot. Organziatorzy
Niestety nie udało się Jankowi pokonać trzeciego szachisty świata. Choć po pierwszej partii wydawało się, że jest szansa, bo Amerykanin podstawił hetmana i przegrał po 17 posunięciach. Jednak pozostałe partie nasz superarcymistrz grał chyba zbyt zachowawczo i najpierw zremisował, a potem poniósł dwie porażki przegrywając mecz 1,5:2,5.
Pojedynek Ananda z Santosem nie był wcale taki łatwy dla 5-krotnego Mistrza Świata. Po remisie w pierwszej partii przegrał drugą i musiał szukać próby odzyskania strat. Udało się to w trzeciej partii, a że czwarta zakończyła się remisem, to zobaczyliśmy dwupartiową dogrywkę w szachach błyskawicznych. W tejże Hiszpan nie miał żadnych szans i w finale zobaczymy obydwu faworytów.
Pojedynek finałowy był niezwykle zacięty i rozstrzygnął się dopiero w pierwszej partii dogrywki, którą wygrał So. A że rewanż zremisował, to został zwycięzcą całych zawodów.
Oficjalna strona zawodów.
duduś dobrze sobie radzi przyspieszonym tempem gry,ale vishy i so to ścisła światowa czołówka,więc nie będzie lekko…ale kto wie-remis w zasięgu.tak czy inaczej będzie to dla janka świetna lekcja na przyszłość 🙂
W szachy gra (grać każdy może …) zapewne kilkaset milionów Ziemian, aczkolwiek szachistów zarejestrowanych w FIDE jest jedynie (?) 170 tys, zrzeszonych w 185 krajowych federacjach. Co najmniej 1700 szachistów posiada ranking powyżej 1450 pkt, co zapewnia rozgrywanie wielu dobrze obsadzonych turniejów. Jednakże informacje o tej dyscyplinie sportu rzadko przedostają się na strony portali sportowych, a jeśli – to wyłącznie z okazji pojedynków o mistrzostwo świata lub tzw. superturniejów. Mało jest informacji o szachach w kanałach telewizyjnych lub internetowych, a już zupełnie brak transmisji telewizyjnych z zawodów . Przyczyna jest banalna: szachy są absolutnie niemedialne. Żaden właściciel kanału sportowego TV nie zaryzykuje transmisji, w której na kolejne posunięcie czekamy kilkanaście minut – tego żaden telewidz nie zniesie.
I tutaj mój asumpt do dyskusji na temat przyszłości szachów. Jestem przekonany,że przyszłością tej dyscypliny staną się szachy szybkie i błyskawiczne – jedyne, które będzie można pokazywać on-line w telewizji, które przyciągną widzów, a więc i sponsorów (o rzędy bardziej hojnych od dotychczasowych). Taki proces już się dzieje, co widać po całej serii superturniejów tego typu granych w ostatnim miesiącu. Czy Państwo zauważyliście, z jaka ochotą występuje w nich Magnus Carlsen, absolutnie zgrany i znudzony tradycyjnymi szachami. Za kilkanaście lat „żółwie” szachy przejdą do lamusa, bo nie będą mogły stawić czoła wymogom medialnym, decydującym o popularności masowej , a więc i o budżecie, jakiejkolwiek innej dyscypliny sportowej.
Liczę, że do tematu ustosunkuje się Pan Krzysztof, co pozwoli na szerszą dyskusję na ten temat.
Oczywiście szachy klasyczne są niemedialne. Nie przeszkodziło to jednak publicznej telewizji norweskiej zmienić ramówkę podczas meczu o mistrzostwo świata Carlsen-Anand. Telewizje komercyjne nigdy nie będą transmitować szachów klasycznych,ale do tego mamy internet.Tu rozgrywki można śledzić całymi dniami.Natomiast co do polskich mediów to kompletnie nie rozumiem ich postępowania. Informacje o tenisistach,rowerzystach,sztangistach są wszędzie w każdym wydaniu na każdym kanale sportowym, ale informacji o bądź co bądź historycznym sukcesie polskich szachistów i szachistek nie ma nigdzie.
moim skromnym kibicowskim zdaniem-jakoś do tej pory szachy klasyczne obywały sie bez mediów typu tv. wiadomo,że przyszłość to internet.odnośnie tempa gry-wiadomo im krótsze tempo,tym więcej błędów.myślę,że klasyki będą zawsze-są najwartosciowsze. ale kto wie co przyniesie przyszłość-jest nieodgadniona..wybitni synoptycy nie potrafią przewidzieć pogody na jutro,a cóż dopiero co będzie za kilkanaście lat czy dalej w światowych szachach…
Duda zremisował z So w Montpellier , Drużynowe Mistrzostwa Francji. Był wtedy w doskonałej formie. Rozegrał wtedy 10 partii i uzyskał wynik 8/10, przegrywając swoją jedyną partię w 10 rundzie z Krasenkowem. Od tego turnieju rozpoczął się jego marsz do 2700. Dostał tam biały kolor i czesał wszystkich równo z trawą, remisując tylko z 2700 plus, aż trafiła kosa na kamień, czyli na Krasenkowa. Pisałem już kiedyś o tym, jedna bardzo nieudana partia w turnieju JK-D. Na DMŚ była to partia z Niepomniaszczim.
pozdrawiam Konserwa
wg portalu chessgames.com duda rozegrał 1 partię z wesleyem so-rok 2015,druzynowe mistrzostwa francji i był remis,polak grał czarnymi ,była partia hiszpańska.niewiele można wnioskować po 1 partii…natomiast wg serwisu 2700chess.com,gdzie jest rating na żywo-światowy nr 3 zagra z nr 43,ale to tylko taka ciekawostka 🙂
Kasparov wraca! Będzie grał w Sant Louis i jeżeli dobrze mu pójdzie „jest gotowy wrócić do rywalizacji”.
Ale emocje
Bardzo słaba gra Dudusia. Czyżby to koniec polskiego cudownego dziecka ? Może lepiej zająć się czymś bardziej pożytecznym niż szachy ? Fuksem wygrana w pierwszej partii o niczym nie świadczy. Prawdziwych graczy, tytanów tej gry, poznaje się po tym jak kończą.
Bardzo słaby komentarz Jerzy… może lepiej się zająć czymś innym niż komentowanie i krytyka szachistów, którzy są od Ciebie o kosmos lepsi…
Odczuwa Pan satysfakcję z umieszczania takich komentarzy ? To już nie pierwszy raz na tym forum i – obawiam się – nie ostatni. Panuje, słuszne zresztą, przekonanie, że poziom dyskusji na forach szachowych pozytywnie odbiega od wymiany zdań kibiców piłkarskich, czy też bokserskich. Nie obniżajmy tego poziomu !
Nieczęsto zdarza się, aby nasz szachista osiągnął w nieźle obsadzonym turnieju międzynarodowym ranking 2834 punkty i rezultat turniejowy 8/9. Michał Krasenkow, bo o nim mowa, po sukcesie trenerskim podczas drużynowych mistrzostw świata pokusił się o sukces zawodniczy w korsykańskim Purtichju (Porticcio), zyskując 17 punktów rankingowych. Chapebau bas !
janek stawił czoło wesleyowi so!przegrał tylko jedną partią!myślę,że pokazał sie z dobrej strony.pamietajmy,że to szachy o przyspieszonym tempie.jkd stale progresuje.myślę,że jak so dojdzie do meczu o mś,to w tym czasie janek awansuje do top 10 i rankingu 2800…
Bardzo słaby występ Polaka, tak jak Radwańskiej w Wimbledonie. Czyżby jakieś fatum zawisło nad polskim sportem ?
Comments are closed.